niedziela, 1 listopada 2015

Powrót dawnej znajomej !!!

                        Rozdział dwudziesty czwarty 

Zobaczyły dawną znajomą która wcześnie powiedziała ,, Jeszcze was dopadnę "
- Może mnie nie pamiętacie ale jestem Jessie jedna ze stada wampirów. Teraz wypełnię swoją obietnice.
Dziewczyny stanęły jak zamurowane, nie wiedziały co zrobić. Nagle Jessie podeszła bliżej rzuciła jakiś przedmiot który złapała Lili. Podczas trzymania tajemniczej rzeczy stało się coś nie oczekiwanego obydwie dziewczyny nie mogły się ruszyć. W tedy Jessie podeszła do nich, wyciągnęła kły jeszcze czerwone od poprzedniego posiłku.
Już wbijała je w szyje Liliany kiedy jakaś magiczna siła odepchnęła ją tak daleko że dziewczyny straciły ją z zasięgu wzroku 
- Co to była za siła, o się stało z wampirzycą ? - spytała przerażona Lili
- Tego nie wiem, ale jeśli szybko nie zdobędziemy Rusji to 
Nie zdążyła skończyć zdania kiedy Lili już przeglądała pobliskie pagórki w poszukiwaniu dziwnej rośliny, siostra od razu do niej dołączyła ale w oczy rzuciło jej się niewielkie wzgórze tętniące soczystą zielenią. Faktyczne była tam Rusja, Vanessa wyrwała ją z korzeniami ale zrobiła to bardzo ostrożnie, wyczarowała worek w który włożyła roślinę, 
Teraz pełne obawu czy Jessie nie wróci szły szybko przez ponury las nagle Lili złapała za rękę siostrę i powiedziała 
- Poczekaj, co ona nam wtedy rzuciła, chodźmy zobaczyć o to jest 
- Dobrze ale szybko- zgodziła się siostra 
Kiedy dotarły na tym razem mroczną polane zaczęły szukać przedmiotu. Nagle Lili krzyknęła 
- Mam 
Siostra podbiegła do niej. Okazało się że Lili trzyma w ręku kieł coś takiego jak duża zawieszka do naszyjnika 
Dziewczyny postanowiły że powiedzą o tym dyrektorce ale co to było ?

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! Dziś trafiłam na waszego bloga i stwierdziłam że jest po prostu MEGA! Życzę weny i czekam na kolejny ♥

    OdpowiedzUsuń