poniedziałek, 28 marca 2016

Pierwsze urodzinki bloga ♥!!!!♥

                Pierwsze urodzinki bloga        
                                                                                                                                                                                                                                     Razem już tyle przeszliśmy. Uczucia które towarzyszyły czytaniu historii ,, Opowieści spod magicznego pióra " Powieść była bardzo zawiła. Ale myślę że się podobała :) Z niecierpliwością czekałam na roczek bloga w nieświadomości że przypadnie od w lany poniedziałek. Nawet dobrze się składa bo roczek bloga utopiłam w wodzie. Dość oryginalny sposób na obchodzenie urodzin. Dobrze się stało bo dzięki temu że 28.03.2015 zaczęłam prowadzić bloga wzbogacił się mój zasób słownictwa. Mam nadzieje że wasz też. Do moich czytelników mam ogromną prośbę zostańcie ze mną do końca ,, Innego życia " a nawet jeszcze dłużej. A póki co oblejmy to święto szampanem oraz szampańską zabawą. 
                   

niedziela, 20 marca 2016

Dziwna rozmowa

                            Rozdział drugi :)

                                                                                                           02.09.2015 

    Drogi Pamiętniczku tak wygląda nasza wyprawa na grzybki :) 

Wróciłam do domu tam już czekała Nina i Zuza. Młodsza z sióstr wybiegła na przed pokój i krzyczała:
- Mama bierze nas na grzyby - pełna entuzjazmu
- Naprawdę ? - pytałam nie dowierzając
- Tak - śmiała się Nina
U nas spędzenie czasu z mamą to przyjemność. Jak już wcześniej wspomniałam mama haruję od świtu do nocy i jest to prawdziwą rzadkością choćby takie wyjście na grzyby.
- Kiedy idziemy ? - zagadnęłam
- Teraz - odparła mama
Szybko spakowałam po 3 kanapki ( Bo należymy do głodomorów, a wyprawy na grzyby zazwyczaj są długie i nie wracamy do póki nasze koszyczki się nie zapełnia. A trzeba wiedzieć że koszyczki każdej z nas są bardzo duże ). Kanapeczki z szynką i z serem idealnie spożywa się z wodą mineralną i czymś słodkim w naszym przypadku po małym bananku włożyłam nie postrzeżenie do plecaczka każdej z nas. U nas zbieranie grzybów odbywa się w ogromnym lesie mającym około 27 kilometrów długości i 6 kilometrów szerokości w bardzo nie typowy sposób otóż : Dzielimy się na dwie grupy Ja i Zuza w pierwszej a w drugiej mama i Nina. Mamie i sobie do plecaka włożyłam po małym kocyku  Wyruszamy z jednego punktu w dwie przeciwne strony idziemy cały czas prosto aż do momentu kiedy spotkamy ,, Wielki kolorowe drzewo " Tak je nazywamy rośną one po dwóch stronach lasu ( Bo ,, Wielkie kolorowe drzewa występują w liczbie mnogiej jaką jest 2 ) Kiedy ujrzymy kolorowe drzewa każda grupa zawraca i czeka na tą drugą w miejscu gdzie wyruszyli ) Ale jest jedno ale w miejscu gdzie stoi ,, Wielkie kolorowe drzewo " rozkładamy kocyk i tam spożywamy posiłek. Pewnie zastanawiacie się z kąt ta nazwa ,, Wielkiego kolorowego drzewa.Kiedy jako mała dziewczynka poszłam z mamą do lasu zobaczyłyśmy spore drzewo a na jego koronie wypoczywały motyle o rozmaitym umaszczeniu. Niestety nie umiem wam tego wytłumaczyć ale Nina je narysowała.
Zgodnie z obietnicą mamy wyruszyłyśmy na grzyby. Postępowałyśmy zgodnie z tradycją. Kiedy trochę oddaliłyśmy się od mamy i Iny siostra zagadnęła mnie
- Kim jest Kacper z II klasy ?
- Śmieszna historia długo by opowiadać. Taki kolega a co ?
- Wyczaił mnie na facebooku i do mnie pisał - odparła Zuzu
- Co do ciebie pisał ? - spytałam zdenerwowana 
- Pokaże ci - powiedziała wręczając mi swój telefon 

                                            Rozmowa Zuzy z Kacprem  

- Hej ty jesteś siostrą Nikoli z I A gimbazy ? Ona chodzi do Szkoły Gimnazjalnej im Mari Skłodowskiej Curie. - Kacper
- Hejj tak to moja siostra a co ? - Zuza
- Mam do ciebie pytanie w sprawie Niki - Kacper
- Jakie ? - Zuzanna
- Ona ma chłopaka ? - Kacper
- Z tego co wiem to nie - Zuzu
- Ok a gdzie mieszkacie ? - Kacper
- Tulipanowo, Ul. Akacjowa 118 - Zuza
- A będziecie dziś w domu ? - Kacper 
- Nie ale jutro będziemy - Zuzanna
- Ok pa 
- Pa

                                               Zuzu i Nikola w lesie 

- Ty ty głupia dałaś mu nasz adres ? - jąkałam się 
- Taaa i co ?
- To że obcym ludziom nie daję się tak po prostu swojego adresu -  mówiłam 
- Nie głoś mi kazań a poza tym on w cale nie jest dla ciebie obcy 
Opuściłam głowę i parsknęłam ustami. Pomyślałam sobie ,, Zuza to moja siostra i najlepsza przyjaciółka " 
- On ci się podoba - powiedziała Zuza 
- Nie w cale nie dlaczego tak sądzisz ? - spytałam nerwowo 
- Bo jak czytałaś to zrobiłaś się cała czerwona - odparła przez cichy śmiech 
- Ty się zajmij zbieraniem grzybów ! 

A co jeśli on mi się faktycznie podoba ? Nie nie. Mój ostatni chłopak zostawił mnie po 6 miesiącach. I w ten sam dzień wyznał miłość mojej znienawidzonej koleżance Małgośce ( Ze starej szkoły ) Przepłakałam dwie noce. Nawet nie byłam w szkole a misiek w którego się wypłakiwałam był tak mokry że kapało z niego jak z gąbki. Nie nie mogę się zakochać ale ona dopadnie mnie wcześniej czy później. Wiem że Miłość ta diablica i tak i tak zrobi ze mnie swoją sługę. 

sobota, 5 marca 2016

Moja klasa :)

                                         Moja klasa 






     Sandra    siedzi  z Kaśką 












Amanda siedzi z Adrianną 







Ilona siedzi z Maćkiem 
 

Weronika siedzi z Mają

Kuba siedzi z Krystianem 

Dominika siedzi z Natalią


Beata siedzi z Agatą




Wiktor siedzi z Marcinem 

Daniel siedzi z Iwoną 
I ja siedzę
 sama