Rozdział Pierwszy
02.09.2015
Mój pierwszy dzień w nowej szkole
To był mój pierwszy dzień w nowej szkole, znaczy w gimnazjum. Weszłam do szkoły przez tylnie wejście. Byłam całkiem sama nie wiedziałam co robić. W końcu postanowiłam udać się do szatni, szukałam pomieszczenia oznaczonego ,, Klasa I a " Kiedy weszłam do środka zobaczyłam jakąś dziewczynę wiążącą prawego buta. Podeszłam i powiedziałam śmiało
- Cześć jestem Nikola
- Aha- odparła ponuro dziewczyna
- A ty jak masz na imię ? - zapytałam
- Adrianna - burknęła dziewczyna
Adrianna już miała zamiar odejść kiedy krzyknęłam
- Duśka poczekaj
A ona stanęła jak wryta odwróciła się i odparła
- Nie mów tak na mnie a jeśli już masz używać ksyw to mów na mnie Adrii
- Ok Adrii poczekasz za mną ?
- Skoro muszę
- Nie musisz ale nie bardzo wiem co mamy za lekcję i gdzie jest klasa
- To podobnie jak ja - powiedziała Adrii chyba po raz pierwszy się uśmiechając
- Ok sprawdzę co mamy za lekcję na komórce mam tam plan lekcji
- Nie musisz już to zrobiłam mamy Chemie w klasie nr 9 z Tokarską
Kiedy już się przebrałam. Poszłyśmy z Adrii szukać klasy nr 9. Położyłyśmy plecaki pod klasą miałyśmy właśnie zwiedzać budynek, kiedy tu nagle zadzwonił dzwonek.
- Z kim siedzisz w ławce ? - spytałam
- Z Amandą
Nic nie odpowiedziałam. Miałam nadzieje że to właśnie ze mną usiądzie Adrii. Klasę otworzyła nam mile wydająca się pani Tokarska.
- Cześć jestem Nikola
- Aha- odparła ponuro dziewczyna
- A ty jak masz na imię ? - zapytałam
- Adrianna - burknęła dziewczyna
Adrianna już miała zamiar odejść kiedy krzyknęłam
- Duśka poczekaj
A ona stanęła jak wryta odwróciła się i odparła
- Nie mów tak na mnie a jeśli już masz używać ksyw to mów na mnie Adrii
- Ok Adrii poczekasz za mną ?
- Skoro muszę
- Nie musisz ale nie bardzo wiem co mamy za lekcję i gdzie jest klasa
- To podobnie jak ja - powiedziała Adrii chyba po raz pierwszy się uśmiechając
- Ok sprawdzę co mamy za lekcję na komórce mam tam plan lekcji
- Nie musisz już to zrobiłam mamy Chemie w klasie nr 9 z Tokarską
Kiedy już się przebrałam. Poszłyśmy z Adrii szukać klasy nr 9. Położyłyśmy plecaki pod klasą miałyśmy właśnie zwiedzać budynek, kiedy tu nagle zadzwonił dzwonek.
- Z kim siedzisz w ławce ? - spytałam
- Z Amandą
Nic nie odpowiedziałam. Miałam nadzieje że to właśnie ze mną usiądzie Adrii. Klasę otworzyła nam mile wydająca się pani Tokarska.
Weszła do klasy mówiąc
- Usiądźcie w ławkach ! A ja w tym czasie się wam przedstawię nazywam się Renata Tokarska i przez trzy lata będę was uczyć chemii. Jestem też waszą wychowawczynią więc daje wam na zajęcie miejsc 10 min. Informuję że jest 16 ławek. A was jest 19 osób więc zajmiecie nie wszystkie ławki chyba że niektórzy usiądą osobno. Dobrze potem się wszyscy przedstawią i powiedzą czym się interesują.
Weszłam do klasy akurat ostatnia ławka była pusta więc zajęłam ją bez wahania. Zobaczyłam tam klasę wszyscy siedzieli z kimś tylko ja byłam sama.
Trudno na pewno kogoś poznam z kimś usiądę z ławce jestem pewna - pomyślałam
( W kolejnym poście pokażę klasę, kto z kim siedzi i jakie mają zainteresowania )
W prawdzie mówiąc siedziałam sama z ławce nikt nie raczył do mnie podejść, nie miałam do nikogo urazy ale było mi przykro że moja pierwsza lekcja wygląda właśnie tak. Jednak wciąż miałam nadzieję że w moim życiu wydarzy się coś nie zwykłego na razie jednak nie miałam na co liczyć. Siedziałam przygnębiona w ławce nagle poczułam jak do oczu zaczęły napływać mi łzy. Poszłam do biurka pani i spytałam czy mogę wyjść do łazienki. Dostałam pozwolenie powoli wyszłam z klasy. Kiedy zamknęły się za mną drzwi pobiegłam w stronę wc już płacząc weszłam do łazienki zamknęłam się w kabinie i zaczęłam płakać. Nagle do pomieszczenia ktoś wszedł. Wyszłam sprawdzić kto to. Ku mojemu zdziwieniu osoba którą zobaczyłam to chłopak
- Ej to męska toaleta - powiedział z kpiną w głosie
- Co ?
- Wydaje mi się że jesteś nowa i jeszcze nie znasz dobrze tej szkoły a z roztargnienia weszłaś do męskiej.
Przytaknęłam po czym wybiegłam z WC. A on za mną czego nawet nie zauważyłam złapał mnie za rękę i powiedział
- Ej tylko się przejmuj, nikomu nie powiem o tym zdarzeniu. A tak w ogóle w której jesteś klasie i jak masz na imię ?
- Nikola chodzę do I a
- Heh miło mi poznać ja jestem Kacper i jestem w II
- Dobra lece na lekcje zobaczymy się na przerwie.
Poszłam do ławki usiadłam, pomyślałam
Chyba jednak nie mam takiego pecha !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz